wtorek, 8 października 2019

Rodzina i historia czyli źródła (cz. 1 - XX w.)


 „Drzemią w nas nasi przodkowie: nasi ojcowie, praojcowie, babcie, prababcie. Jesteśmy ich nurtem, ciągiem – dalszym ciągiem. Chociaż już nie wiemy, jacy byli, jak przebiegała historia ich życia – już pomarli ci, którzy by coś na ten temat mogli powiedzieć. Ale to nie jest najważniejsze. Oni są w nas. Żyją w nas. Swoją odrębność, jedyność, niepowtarzalność budujesz nie za darmo, ale za trud, krwawicę, cierpienie, za ból, drobne i wielkie przeżycia, za pozytywne i negatywne doświadczenia, tragedie i sukcesy, podejmowane rozstrzygnięcia, decyzje – przezwyciężając strach, wygodnictwo, lenistwo. Tworzysz swoją osobę, wykorzystując to, co otrzymałeś, podpierasz, przycinasz, wznosisz w górę. Na ile cię stać, na ile potrafisz. Ale to wciąż tamten pień, tamta krew, tamta kość z kości.Drzemią w tobie twoi dziadowie, pradziadowie. Twoje matki, pramatki. Wołają ku tobie. Chcą, żebyś był sobą. Żebyś z ich krwi, z ich kości zbudował swój kształt osobowości.” - napisał ks. M. Maliński w książce  ”Elementarz dla początkujących,zaawansowanych i dojrzałych”

   Jesteśmy potomkami naszych przodków. Przeszłość jest w nas. Poznając ją, poznajemy samych siebie.  Korzystajmy z doświadczeń tych, którzy żyli przed nami, aby uniknąć popełnionych przez nich błędów. Trzeba poznawać przeszłość rodziny, bo na niezliczonych przykładach z życia naszych przodków i zdarzeń w ich życiu można dowiedzieć się jakie postępowanie  prowadzi  do dobrych skutków a jakie do złych. Dzięki znajomości przeszłości możemy ustrzec się błędów, które popełnili nasi przodkowie, a nasze życie może być lepsze i radośniejsze.

   Genealogia to nauka (jedna z nauk pomocniczych historii)  która pomaga poznać „korzenie” rodu,  ustalić stopnie pokrewieństwa między członkami  rodziny i ich losy [bardziej szczegółowe wiadomości zob. Wikipedia]. Rodzina to najmniejsza grupa społeczna. Tworzą ją mama i tata oraz ich dzieci. To jest grupa ludzi najbliżej ze sobą spokrewnionych. Dalszą rodzinę tworzą dziadkowie,   ciocie, wujkowie, stryjkowie.
  Źródłem wiedzy o historii rodziny są rozmowy ze starszymi członkami rodziny – babcią, dziadkiem, prababcią czy pradziadkiem. Ludzie żyją coraz dłużej więc rozmowy z przodkami, którzy posiadają wiedzę na temat rodziny sprzed około siedemdziesiąt-osiemdziesiąt czy nawet dziewięćdziesiąt lat są możliwe. Jednak pamięć może być zawodna czy też ocena zdarzeń subiektywna czyli nie  zawsze zgodna z prawdą, szczególnie na temat dalszych krewnych.. Takie ustne przekazywanie faktów z pokolenia na pokolenie przypomina trochę zabawę w „głuchy telefon” i im wydarzenie jest bardziej odległe w czasie tym relacja o nim może być mniej wiarygodna. Dane dotyczące samego autora relacji i najbliższej mu rodziny mogą być rzetelne, natomiast do wiadomości o dalszych przodkach należy podejść ostrożnie i czerpać je z dokumentów. Mogą to być odpisy akt Urzędu Stanu Cywilnego i metryk kościelnych, księgi adresowe, dokumenty własnościowe (akta zakupu i sprzedaży nieruchomości, ziemi, fabryk,  umowy dzierżawne, plany sytuacyjne), dokumenty wojskowe (książeczki wojskowe, poświadczenia służby wojskowej), dokumenty zawodowe (dyplomy rzemieślnicze, uniwersyteckie), poświadczenia nadania orderów, legitymacje, świadectwa szkolne, dyplomy. Wiedzę o przeszłości rodziny można też czerpać z listów, wycinków z gazet, fotografii, pisemnych przekazów rodzinnych jak pamiętników czy kronik rodzinnych.
Poniżej przykłady takich dokumentów: 
 










Dokumenty z pocz. XX w. pisane gotykiem w języku niemieckim


Poniżej dokumenty związane z pracą:


Dokumenty związane z edukacją


Różnego rodzaju legitymacje

Artykuły w prasie 
i w internecie

Dokumenty rodzinne różnego rodzaju
Drukowane wspomnienia rodzinne 
i pisane ręcznie

Odznaczenia

Korespondencja rodzinna


Fotografie rodzinne, które nie tylko są pamiątką, ale też źródłem wiedzy o  zainteresowaniach członków rodziny (muzyka) czy też pokazują dawne siedziby naszych przodków, które ze względu na upływ czasu są przebudowywane i   zmieniają swój wygląd lub znikają rozbierane by zrobić miejsce nowym budynkom.
Nagrobki przodków, które zawierają informacje o datach ich urodzin i śmierci. Na niektórych umieszcza się też  fotografie zmarłych osób.



Osobiście znają się najczęściej trzy pokolenia, rzadziej cztery.

Trzy pokolenia kobiet - babcia, mama i wnuczka
 „Każdy  z  nas miał  dokładnie 1024  przodków  w   ciągu  dziesięciu pokoleń.  Dwadzieścia pokoleń wstecz oznacza  już  miliona  naszych krewniaków.”  –  pisze w  swoim  artykule  „Przodkowie pilnie poszukiwani”    Krzysztof   Błażejewski  ( Express  Bydgoski  z 13. Marca 2009 r.).  Przytacza on też wypowiedź  jednego  z   badaczy genealogicznych Pawła Gąsiorowskiego” : „Cztery pokolenia to 16 przodków, siedem – 128.  Dziesięć pokoleń daje nam liczbę dwa do dziesiątej potęgi, czyli dokładnie 1024 przodków, piętnaście – ponad 30 000 [...] „
   Nikt z nas  nie  dotrze do  takiej  liczby swoich przodków, ale jest szansa na poszukanie ich chociaż kilkanaście. Wspomniany artykuł daje wskazówki w jaki sposób to zrobić. Dotarcie do wiadomości o naszej  genealogii  ułatwia   też  internet.  Polecam  kilka   takich stron www  –  Naszagenealogia.pl, moikrewni.pl, przodek.pl, ornatowski.com.
   Mimo, że tradycja rodzinna nie może być przyjmowana bezkrytycznie to jest ona punktem wyjścia do  dalszych  poszukiwań.  Szczególnie  są  cenne  wskazówki  odnośnie okolic z jakich wywodzi się rodzina, czym się zajmowała czy jaki był jej stan posiadania.
   Tak   też  uczyniliśmy  w  przypadku   mojej   rodziny.   Podstawą   do naszych   poszukiwań   były wiadomości   przekazane  przez  moją  babcię  i  mamę.  Poszukiwania  internetowe  przeprowadzone przez moją  rodzinę  na  obecnym etapie  doprowadziły nas do wiadomości o miejscu ślubu dziadków mojej   mamy - Józefa  i Katarzyny  (z  domu Synoracka)   Wolanowskich (kościół   w Modliszewku  woj. wielkopolskie) i do miejsca urodzenia młodszej siostry mojego pradziadka Michaliny (Dębłowo woj. wielkopolskie),  z  czego  wynika,  że tam  znajdowała  się  prawdopodobnie  siedziba  rodowa moich przodków.  

Kościół w Modliszewku - stan obecny
 
  Pojechałam tam z siostrą i szwagrem. Pomodliliśmy się w kościele, gdzie moi pradziadkowie 3. listopada 1861 r. brali ślub, chodziliśmy być może ich ścieżkami.Niezapomniane uczucie! 

Zachęcam was do poszukiwań wiadomości o przodkach. 
 

środa, 24 lipca 2019

Ludzkie wspólnoty


   Każdy człowiek od dnia urodzenia staje się członkiem największej rodziny – rodziny ludzkiej.  



   Należymy również do mniejszej grupy ludzi zajmujących na ziemi określony rejon geograficzny. To naród.   Jedni  rodzą  się   Hiszpanami,  inni  Szwedami,  Japończykami,  Polakami  czy  Zulusami. Przynależność do danego narodu określa język jakim się porozumiewamy, sposób odżywiania czy ubierania się. 



   Członkami danej grupy społecznej jak naród czy rodzina biologiczna jesteśmy  niezależnie od naszej woli. W miarę dorastania, zdajemy sobie sprawę, że tworzymy większe lub mniejsze wspólnoty np. jesteśmy mieszkańcami miasta czy wsi. Natomiast kiedy osiągamy określony wiek świadomie wybieramy inne grupy jak np. szkołę, koła zainteresowań czy drużynę harcerską. 


   

 Najważniejszą jednak i najbliższą  z grup jest jednak rodzina. 


   Powiązania rodzinne są bardzo ważne. Dają nam one wiedzę o nas samych – kim jesteśmy i skąd pochodzimy. Każdy  człowiek  ma  taką  biologiczną rodzinę. Tworzą  ją  dwoje  rodziców, bracia i siostry czyli rodzeństwo, babcie i  dziadkowie, ciocie, wujkowie, kuzyni i inni dalsi krewni.